Jak nauczyć dziecko oszczędzać i inwestować?
Dzieci nie rodzą się ze zdolnością do inwestowania i oszczędzania pieniędzy. Te cenne umiejętności trzeba im przekazać – im wcześniej, tym lepiej! Jak wytłumaczyć dziecku, na czym polega oszczędzanie i inwestowanie pieniędzy?
Stare, mądre przysłowie głosi, że człowiek uczy się przez całe życie – z jednej strony, trudno nie zgodzić z tym stwierdzeniem, jednak z drugiej strony, niezaprzeczalnie najwięcej cennych umiejętności zdobywa się w wieku wczesnoszkolnym. W końcu nie bez powodu mówi się, że czego Jaś nie się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. To porzekadło przekazuje pewną uniwersalną mądrość: braki w edukacji z lat dziecięcych mogą dać o sobie znać (w bardzo nieprzyjemny sposób) w późniejszym, dorosłym życiu. Jeżeli jesteś rodzicem, z pewnością zdajesz sobie sprawę, jak ważne jest dbanie o wszechstronne wykształcenie Twojego dziecka. Bardzo ważną rolę odgrywa oczywiście szkoła, jednak niektóre cenne umiejętności musisz przekazać dziecku samodzielnie. Jakie? Jedną z nich bez wątpienia jest nawyk oszczędzania i inwestowania pieniędzy. Wprawdzie w programie nauczania szkolnego uwzględnione są zajęcia przedsiębiorczości, jednak rozpoczynają się one dopiero w liceum. Umiejętność rozsądnego gospodarowania pieniędzmi warto przekazywać dziecku już od najmłodszych lat. Jak to zrobić?
Praktyczna lekcja inwestowania
Dla dziecka w wieku wczesnoszkolnym idea oszczędzania i inwestowania może być zupełnie niezrozumiała – nic w tym dziwnego, nierzadko nawet dla dorosłych osób te pojęcia to czarna magia. Warto więc pokazać dziecku jak działa to w praktyce. Ważne, aby robić to razem! Dobrym pomysłem jest świnka skarbonka, w której systematycznie będziecie odkładali niewielkie kwoty – np. część otrzymywanego co tydzień kieszonkowego. Ważna jest regularność – to ona stanowi klucz do sukcesu! Małymi krokami można osiągnąć wielkie cele. Warto na początku określić kwotę, którą chcecie odłożyć. To ważne, by wyznaczony cel był możliwy do osiągnięcia. Łatwo jest powiedzieć: „odłożymy 1000 zł” – jednak zaoszczędzenie takiej kwoty może okazać się niemożliwe lub bardzo czasochłonne. Szkoda by było, gdyby pierwsza lekcja oszczędzania i inwestowania zakończyła się porażką.
Jeżeli uda Wam się odłożyć ustaloną kwotę, możesz przejść do kolejnego etapu. Spróbuj wytłumaczyć dziecku, na czym polega inwestowanie. Tę lekcję warto poprzeć jakimś konkretnym przykładem. Praktyczną lekcją inwestowania może być zakup małej sztabki złota za pieniądze, które udało się odłożyć. W sklepie internetowym Mennicy znajdziesz np. małe jednogramowe sztabki złota, które możesz kupić już za ok 250 zł.
W pierwszym momencie ten pomysł może wydać się nieco zaskakujący. Sztabka złota dla siedmiolatka? Dzieciom kupuje się baloniki i watę cukrową, a nie metale szlachetne… Wbrew pozorom jest to jednak pomysł, który może przynieść wiele korzyści. Przede wszystkim, dziecko przekona się, że odłożone pieniądze można przeznaczyć na coś innego niż zachcianki. Żeby lekcja miała sens, warto wytłumaczyć, czemu ma służyć zakup małej sztabki złota.
Dlaczego warto inwestować w złoto?
Ze względu na stabilne ceny złota zakup tego metalu uważany jest za jeden z najlepszych sposobów zabezpieczenia oszczędności przed inflacją, której odczuwalnym skutkiem jest spadkiem siły nabywczej pieniędzy. Zjawisko inflacji możesz wytłumaczyć dziecku, posługując się prostym przykładem z życia codziennego: w 2009 roku za ok 250 zł można było kupić ponad 180 bochenków chleba, w 2019 – już tylko 105.
Zakup złota jest dość prostą operacją – nie wymaga ekonomicznej wiedzy, która jest niezbędna do zakupu obligacji czy akcji. Inwestowanie w ten szlachetny metal, w przeciwieństwie do gry na giełdzie papierów wartościowych, nie wiąże się z większym ryzykiem. Popyt na złoto nie maleje, a ilość kruszcu, która dostępna jest na rynku, jest ograniczona. Z tego powodu ceny złota zachowują się stabilnie nawet podczas poważnych zawirowań na rynkach finansowych. Istotną zaletą złota jest również jego długowieczność i odporność na działanie powietrza i wilgoci.